Pies Pianista – leniwe sobotnie śniadanie i nie tylko

Cześć,

Dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam jedną z moich ulubionych miejscówek na leniwe weekendowe śniadanie. Wspominałam już o niej w SWISSMagazine. Mały lokal, gdzie czas płynie wolno, można delikatnie obudzić się przy porannej kawie i świetnych naleśnikach. Przedstawiam Wam Psa Pianistę – idealny lokal na leniwe sobotnie śniadanie.

thumb_img_3445_1024

thumb_img_3277_1024

img_4480

thumb_img_2989_1024

10011473_378156472325544_1459427525_n

Moje ulubione typy śniadaniowe to zestaw prawie po angielsku i okazjonalne crepes z lemon curd (szkoda, że nie na stałe) – chyba najlepszy początek weekendu, jaki można sobie wymarzyć 🙂

Zapraszam Was na Paderewskiego 6 oraz na:

Pozdrawiam!

Gosia

Dodaj komentarz